Bo długich pracach nad ozdobami wielkanocnymi wreszcie doszliśmy do końca, pracowaliśmy w piątek i sobotę (30-31.03) aby wszystkich rzeczy starczyło na jarmarki i sprzedawanie przed kościołem. W tych dniach piekliśmy ciasta i ciasteczka oraz robiliśmy palmy. Pracy było bardzo dużo ale wszystko wyszło nam tak jak powinno ; )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz